Impreza ITF W100 Memoriał Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich – Polish Open 2022 dostarczyła wszystkim wiele emocji i sportowych doznań z najwyższej półki. Udowodniła też, że nawet największe marzenia się spełniają, bo w Kozerkach otwarte zostało Narodowe Centrum Szkoleniowe Polskiego Związku Tenisowego z odkrytymi kortami twardymi.
- To jest projekt, o którym marzyło wiele tenisowych pokoleń, a nam udało się go zrealizować. Narodowe Centrum Szkoleniowe PZT to obiekt unikalny w skali Europy. Miejsce, w którym czołowi polscy zawodnicy i zawodniczki nie tylko będą mogli trenować, przygotowywać się do startów w zagranicznych imprezach. Właśnie w Kozerkach będą mogły się teraz odbywać największe turnieje z cyklu WTA i ATP. Już teraz w PZT pracujemy nad tym, żeby już za rok na twardych kortach pod Grodziskiem Mazowieckim rozegrany został turniej rangi WTA – podkreśla Mirosław Skrzypczyński, prezes Polskiego Związku Tenisowego.
Działalność Narodowego Centrum Szkoleniowego PZT zainaugurował Memoriał Pary Prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, czyli pierwszy w kraju turniej ITF W100. Warto podkreślić, że był to też pierwszy w Polsce zawodowy turniej rozgrywany na odkrytych kortach o twardej nawierzchni. Cieszył się dużym zainteresowaniem widowni, a na niedzielnym finale trudno było znaleźć na trybunach wolne miejsca.
POLKI W FORMIE
Gorący doping kibiców nie wystarczył Magdzie Linette do odniesienia zwycięstwa w pierwszej edycji Polish Open. Najwyżej rozstawiona z uczestniczek musiała w finale uznać wyższość Czeszki Kateriny Siniakovej, byłej liderki deblowego rankingu WTA.
- Żałuję, że nie udało mi się tu wygrać, ale pomimo finałowej porażki zabieram bardzo pozytywne wspomnienia z Kozerek. Przede wszystkim obiekt jest po prostu fantastyczny. Takiego w Polsce dotychczas nie było. Serce rośnie, kiedy widzi się to miejsce, bo ma ono ogromny potencjał. Zresztą jestem też pod wrażeniem poziomu organizacyjnego tego turnieju, który przewyższał jego rangę ITF W100. Słyszałam, że za rok będzie tu już rozgrywana impreza WTA. Myślę, że z chęcią tu znowu zagram i będę tu wracać – powiedziała Linette, druga z najwyżej notowanych polskich tenisistek w rankingu WTA.
To Katerina Siniakova zdobyła 140 punktów do rankingu, czek na 12 850 dolarów, a także odebrała kluczyki do białego Range Rovera Evoque, którym wróciła nim do domu.
WYJĄTKOWY OBIEKT
- Jestem naprawdę zadowolona z pobytu w Kozerkach, bo ten tydzień był dla mnie fantastyczny. Zagrałam tu kilka dobrych spotkań, miałam bardzo dobre warunki do trenowania, a do tego udało mi się tutaj wygrać. W zeszłym tygodniu grałam w turnieju WTA w Warszawie, więc miałam bardzo blisko. Ale przede wszystkim zależało mi na tym, żeby pograć trochę na kortach twardych przed wylotem do Stanów Zjednoczonych. Teraz jestem niesamowicie zadowolona z tej decyzji, ponieważ wygrałam turniej singlowy po dłuższej przerwie – powiedziała Siniakova.
Twarde korty Narodowego Centrum Szkoleniowego PZT w Kozerkach przypadły do gustu wszystkim polskim tenisistkom a nowa nawierzchnia wybitnie sprzyjała ich grze. Katarzyna Kawa osiągnęła finał w deblu i ćwierćfinał w singlu, w którym do 1/8 finału dotarły Martyna Kubka i Stefania Rogozińska-Dzik.
- Od wielu zawodniczek słyszałem, że nasze korty robią wrażenie. I dobrze, bo przyznaję, że walczyliśmy z czasem dosłownie do samego końca, żeby zdążyć ze wszystkim. I się udało. To dopiero pierwsza część tego, co się jeszcze wydarzy w tym roku, bo na jesieni chcemy dokończyć budowę hali z kortami twardymi, a w kolejnym zacząć budowę dużej szkoły z internatem dla ponad 300 dzieci. Cały obiekt ma 10 hektarów i docelowo ma być tutaj 29 kortów. To wszystko staje się możliwe dzięki inwestorom i pomocy Polskiego Związku Tenisowego. Liczę, że już niedługo będziemy porównywani z największymi akademiami na całym świecie – tłumaczy Jarosław Lewandowski realizator projektu Akademia Tenisowa Tenis Kozerki.
DZIECIAKI DO RAKIET
Atmosfera wielkiego wydarzenia sportowego udzieliła się także utalentowanym tenisowo dzieciom grającym w Kozerkach na kortach ziemnych w Turnieju Memoriałowym SuperSeria U12. Poziom ich meczów, a także zaangażowanie i walka dosłownie o każdą piłkę, zasługiwały na podziw.
- Warto podkreślić, że wszystkie drabinki turniejowe miały pełną obsadę, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Na pewno robiły ogromne wrażenie nagrody przygotowane przez Polski Związek Tenisowy. Zwycięzcy otrzymali przecież roczne stypendia o wartości 24 tysięcy złotych, czyli po 2 tysiące złotych miesięcznie, a finaliści połowę tej kwoty. A do tego dzieciaki i ich opiekunowie mieli okazję z bliska poznać atmosferę towarzyszącą dużemu zawodowemu turniejowi rangi ITF W100 rozgrywanego po drugiej stronie głównej alejki. Mogli więc podpatrywać znane tenisistki, zbierać autografy czy zrobić pamiątkowe zdjęcia – uważa Paweł Marciszewski, dyrektor turnieju dla dzieci.
- Dodatkowo była przygotowana strefa piknikowa z okazji Turnieju Memoriałowego SuperSeria U12. Byli animatorzy, wielkie dmuchańce do zabawy, strefa rekreacyjna z leżakami, w której dzieciaki mogły spędzać czas w oczekiwaniu na swoje kolejne mecze. Myślę, że to wszystko sprawiło, iż atmosfera rywalizacji na korcie była naprawdę bardzo pozytywna i udało się uniknąć negatywnych emocji i spięć, które na turniejach się często zdarzają. Myślę, że ludzie docenili to jak to wszystko wyglądało i było dobrze przygotowane – dodał.
Podczas Polish Open 2022 można było również posłuchać dobrej muzyki podczas koncertów grupy Żuki, Libera oraz Kombii.